Niemoc w środku czuję
Czy na zawsze Cię straciłam?
To niemożliwe
Tak być nie może
Nie na to się pisałam
Nie na to się godziłam
Kiedyś przestanę Cię pamiętać
Emocje ucichną
Nurt wody je pochłonie
Może kiedyś sama się odnajdę
W ferworze walki z życiem
Może nie dam się demonom pożreć
Może będę spełniona
Może poczuje się szczęśliwa
I może kiedyś odpocznę z uśmiechem
Wiedząc, że zrobiłam wszystko
Wszystko co w mojej mocy
Zagarniając ręką swą niepewność
Tuląc demony w sercu
Otoczę je swoją miłością
I będę tulić tak mocno
I tak często
Aż w końcu odejdą
I wtedy będę szczęśliwa
I będę się czuła spełniona.
