Pożerająca otchłań mnie wciąga
Wysysa wszystkie siły witalne
Rozpacz obezwładnia mnie
Całe moje ciało nie wie co się dzieje.

Obłęd w myślach, to czuję
Nieopisany ból w sercu
Myśli kłebiące się jak oszalałe.
Moje serce, umysł
Nie ogarnia panującej rzeczywistości

Najtrudniej jest mi żyć
Gdy bezsens goni bezsens.
Gdy cierpienie i ból rządzi moim życiem.

Niech mi ktoś pomoże
Ogarnąć ten cały bałagan.
I tylko dziecko trzyma mnie przy życiu.
Powtarzam sobie, muszę żyć dla niego.

wiersz otchłań Nikola Dusza

Rozpacz obezwładnia mnie. Całe moje ciało nie wie co się dzieje.

Nikola Dusza

Zostaw kontakt do Ciebie

Zapisz się na nasz newsletter.