Spis treści
Udostępnij
Puszczona w niebyt szukam sensu
Tu go nie znajdę, wiem to
Życie umyka, a ja nie chcę tu być
Szukam dopingu na chcenie.
Ciężko mi bardzo, poddaje się
Już nie chcę tak dalej
Chcę zniknąć, nie być.
To nie jest koniec ani początek.
Muszę chcieć, bo tak trzeba
Zagubiona moja dusza
Sprzeczności się gonią
Głowa nie nadąża.
Ale serce wie co trzeba robić.
To dobrze. Czuję spokój i miłość.
Czekam i robię po omacku coś
Może to to.
Czas porozmawiać z sercem
Ono wie, ja nie
Ja czuję, więc to może wystarczy
Mam taką nadzieję.
